Pan Borsuk i Pani Lisica. Rozgardiasz
Pan Borsuk i Pani Lisica. Rozgardiasz, tom 2
Seria: Mój pierwszy komiks 5+
Scenariusz: Brigitte Luciani
Rysunki: Eve Tharlet
Tumaczenie: Ernest Kacperski
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda z gąbką
Liczba stron: 32
Format: 216x285
Cena: 34,99 zł
Język oryginału: francuski
Kategoria: komiks europejski
Tematyka: humor
U nas jesień w pełni, a zatem kontynuujemy z lekturami w temacie. "Pan Borsuk i pani Lisica" to nowa seria komiksowa dla dzieci wydawana przez Wydawnictwo Egmont.
To komiks twórców francuskich - autorką scenariusza jest Brigitte Luciani, a rysunki przygotowała Eve Tharlet. 👍
Trzeba przyznać, że całość wygląda zachwycająco - komiks jest pięknie wydany w twardej oprawie z gąbką i dużym formacie.
Idealny jako pierwsza lektura do samodzielnego czytania dla dziecka potrafiącego czytać, a także do spędzania wspólnego czasu z rodzicami. Seria cieszy się we Francji wielką popularnością. Jest także lekturą szkolną dla najmłodszych. Według dziennika „Le Monde” historia pana Borsuka i pani Lisicy to „przepełniona humorem i czułością piękna lekcja tolerancji”, a na podstawie komiksu powstał film animowany wyświetlany w telewizji pod tytułem „Jak borsuk z lisem”. 😊
To historia o tym, jak różne zwierzęta - pan Borsuk i pani Lisica postanawiają zamieszkać razem, a ich dzieci muszą się do tej myśli przyzwyczaić i zaakceptować ten nowy świat, chociaż uważają, że lisy i borsuki nie są stworzone do wspólnego życia. Mimo tego pan Borsuk i pani Lisica postanawiają zamieszkać razem w jednej norze.
W drugim tomie "Pan Borsuk i Pani Lisica. Rozgardiasz" pojawia się niespodziewany gość. Spowoduje zamieszanie w tej niezwykłej rodzinie borsuków i lisów, które nigdy się nie nudzą. Borek, Szperaczek i Róża w jednym zgadzają się całkowicie: borsuki i lisy nie są stworzone do życia razem. Jednak ich rodzice są innego zdania... 😉
Kolejny ciekawy tom, który może być lekcją tolerancji dla małych czytelników, a do tego jest zabawny. Pokazuje w obrazowy sposób inność oraz uczy akceptacji nowych sytuacji. Myślę, że warto podsuwać dzieciom takie lektury. My czytaliśmy tę historię z dużym zaciekawieniem. Polecamy do samodzielnej lektury lub wspólnego czytania z rodzicami.
Dziękujemy wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
Komentarze
Prześlij komentarz