Educzytajki. Duże troski małych zwierzątek
Hej. Czy znacie „Duże troski małych zwierzątek" autorstwa Katarzyny Wierzbickiej znakomicie wydane nakładem Wydawnictwa Skrzat w serii „Educzytajki"? Jeśli ich nie znacie, to powinniście je koniecznie poznać. 😉
Educzytajki prowadzą dziecko przez to, co ważne i trudne w życiu. To seria, która tłumaczy, uspokaja i podpowiada dzieciom jak postępować.
Niedawno pisałam Wam już o tej serii przy okazji książki „Niedźwiedzi świat", która nawiasem mówiąc również jest bardzo wspierająca dzieci.
Kolejna część tej serii to lektura, która może się również przydać w wyzwaniach codziennego dnia.
To opowieści, których bohaterami są zwierzęta mające różne troski i problemy:
- zajączek, który bał się ciemności i snu, a wszystko go przerażało
- wiewiórka, która porównywała się z innymi, uważając się za lepszą od myszki, wytykając jej wady w wyglądzie i zachowaniu
- niedźwiadek, który stracił przyjaciela, gdy pojawił się nowy kolega; nie miał już się z kim bawić i był bardzo smutny
- bóbr, który słyszał kłótnie rodziców i bał się, że się rozstaną lub będą również na niego źli
- pajączek, który nie lubił czekać i ze złości wszystko psuł, bo nie potrafił być cierpliwy chcąc się bawić i nie rozumiejąc, że mama jest zajęta.
Jak widać, ich problemy są bardzo życiowe i mają takie same rozterki jak każdy z nas.
W opowiadaniach poświęcono dużo miejsca na uczucia i emocje najmłodszych.
Przedszkolakom na pewno przyda się lektura pomagająca wyjaśnić, jak sobie poradzić z różnymi rozterkami.
😉 To książka, która pomoże zrozumieć im, jaka moc tkwi w słowach i że należy uważać co się mówi do innych, aby ich nie ranić.
Zgadzam się z opiniami, które mówią, że jest to książka, którą każdy rodzic powinien przeczytać swojemu dziecku.
W dodatku bardzo urocza, z pięknymi ilustracjami Magdaleny Babińskiej.
I tutaj duża rola rodzica, aby wyjaśnić dzieciom przedstawione sytuacje, aby je właściwie rozumiały.
Naprawdę warto się z nią zapoznać i przedstawić ją dzieciom.
Zbliżające się święta są doskonałą okazją do tego, aby najmłodsi mogli poznać tę parę wartościowych i wspierających opowieści.
Więcej na stronie wydawnictwa, któremu dziękuję za egzemplarz recenzencki.
Komentarze
Prześlij komentarz