Znikodem i zagadka lęku

 

Hej. Czy znacie takie dzieci, które boją się chodzić do szkoły i codziennie rano mają różne objawy świadczące o lęku? Albo boją się przed wizytą u dentysty lub spotkaniem nieznajomego? Nie lubią publicznie występować lub wstydzą się nawet mówić w obecności nieznajomych?

Właśnie dla takich dzieci Wydawnictwo GWP wydało ostatnio niezwykłą książkę "Znikodem i zagadka lęku". 

To opowieść o chłopcu, któremu wszędzie towarzyszył lęk - w domu i w szkole, dlatego bał się dosłownie wszystkiego. Unikał obowiązków szkolnych,  nie był w stanie wziąć udziału w szkolnym przedstawieniu czy wykonywać ćwiczeń na WF-ie. Nie pomagało mu otoczenie, w którym przebywał - wymagający i surowy tata, nadopiekuńcza i lękliwa mama czy bojąca się sąsiadka. Wszystko z boku obserwował sam Lęk, który postanowił pomóc chłopcu i się z nim zaprzyjaźnić, a nawet uratował mu życie. Po tym wydarzeniu dał mu się poznać i wytłumaczył mu, jaka jest jego rola i działanie na ludzi. Powoli podejście Znikodema zmieniło się. Autorem książki jest Artur Gąbka - psycholog, certyfikowany terapeuta poznawczo-behaworalny, pracownik Kliniki Terapii Poznawczo-Behawioralnej Uniwersytetu SWPS, pracujący terapeutycznie z dziećmi z zaburzeniami lękowymi oraz depresją. Autor oparł swoją książkę na terapii akceptacji i zaangażowania, która pomaga rozwijać umiejętność akceptowania swoich uczuć, emocji i doświadczeń. Pomaga to dzieciom odzyskać wiarę w siebie i własne możliwości. Myślę, że to bardzo ważna książka dla dzieci zmagających się z lękiem, która może naprawdę odmienić ich życie. Co ważne książka napisana zgodnie z tym modelem terapeutycznym pozwala na oswojenie swoich emocji i lęków, zrozumienie swych uczuć, obaw i odkrycie swoich mocnych stron, aby osiągnąć spokój i stać się szczęśliwszym w życiu. Książka jest niezwykle wciągająca, napisana zrozumiałym językiem, a na uwagę zasługują też niezwykle klimatyczne, piękne ilustracje Katarzyny Bukiert. Jeśli znacie nastolatka, który przeżywa często stany lękowe, możecie podsunąć mu tę książkę, bo może okazać się dla niego niezwykle pomocna. Więcej koniecznie powinno się przeczytać w tej książce, a już teraz zapraszam na fragmenty. 👉 

Naszego Znikodema ułożyliśmy z darów jesieni - szyszek, liści i nosków. Jego mina jest równie smutna jak bohatera tej opowieści.

Książka jest dostępna na stronie wydawnictwa, któremu dziękuję za egzemplarz recenzencki:

https://www.gwp.pl/znikodem-i-zagadka-leku.html